O mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Wiek kobiety nic nie znaczy, można olśnić w wieku dwudziestu lat, być czarującą po czterdziestce i mieć nieodparty wdzięk przez resztę życia" - Coco Chanel

wtorek, 3 lutego 2009

WEWNĘTRZNE ODMŁADZANIE


Odkryłam niedawno niezwykły specyfik. Co najważniejsze to przypomina konsystencją konfitury, dżem. Nie zawiera konserwantów. To rewelacyjna wiadomość bo rocznie zjadamy ich ok. 54 kg...
Zajadam sobie ten dżem od sierpnia i od pewnego czasu słyszę od znajomych:
- robiłaś sobie botox?
- ładnie wyglądasz.
- odmłodniałaś.

Ja przyznam szczerze tego nie widzę, ale dostrzegłam wyraźne zmiany:
- nie muszę chodzić na czyszczenie kamienia na zębach!!! (po prostu zszedł i nie nachodzi
- przestały mi krwawić i dokuczać dziąsła (na co nawet sterydy nie pomagały)!!!
- mam duużo więcej energii, i mnóstwo innych cudownych odczuć...

Co to za specyfik pewnie spytacie?

To jest FLAWON


Suplement diety, wyprodukowany przez Węgrów zawierający flawonoidy. Flawonoidy to po prostu system immunologiczny roślin. Ponieważ kiedyś "żyliśmy na drzewie" to i jedliśmy rośliny w związku z czym nasz organizm nauczył się również je przyswajać.

Zawsze byłam i jestem fanką suplementacji, bo jak wiadomo nasza dieta jest bardzo uboga w witaminy, mikroelementy, flawonoidy. Od kiedy jestem kosmetyczką nauczyłam się po wyglądzie skóry, włosów, paznokci rozpoznawać czego naszemu organizmowi brakuje. Nasza skóra i jej przydatki są lustrem naszego wnętrza. Stres, niehigieniczny tryb życia (dużo pracy - mało wypoczynku), dieta, używki (w szczególności papierosy) opalanie - to wszystko powoduje, że coraz więcej osób choruje na raka, umiera na zawał serca czy inne choroby cywilizacyjne.

Kiedy znajomi mówili nam o tym specyfiku, że odmładza itp., że pomaga w wyregulowaniu ciśnienia, że nawet w przypadku nowotworów wpływa na skuteczność działania chemii - to choć miałam już wiedzę na temat działania flawonoidów to pomyślałam, że to kolejny "cudowny preparat". Zaś kiedy dostrzegłam wyraźne zmiany w moim organizmie i podzieliłam się to wiedzą ze znajomym, to wyśmiał, że to placebo, że uwierzyłam w jego cudowną moc... Ale jak wytłumaczyć, że pomaga dziecku, które nie wie co mu podajemy? Jak wytłumaczyć, że pomaga psu?
Jak wytłumaczyć stan dziewczyny, której lekarz odradza przeszczep szpiku z powodu wyczerpania organizmu (że go nie przeżyje) a po kilku miesiącach jedzenia flawonu stwierdza brak komórek rakowych???

Poleciłam ten suplement kilku moim klientkom.
- u jednej,(po konsultacji z lekarzem), która żyje na bombie zegarowej- z tętniakiem na aorcie, po 2 miesiącach wyraźnie zmniejszyła się zakrzepica...
- u drugiej z helicobacter pylori i silnym trądzikiem różowatym, poza brakiem bakterii po 3 miesiącach - wyraźnie poprawiła się skóra twarzy, zmniejszył się rumień i zniknęły grudki i krostki.
- u następnej zdecydowanie zmniejszył się cellulit... to naprawdę niesamowite.

Najlepiej spytać jednak u źródła. Byłam kilkakrotnie na wykładzie doktor Karoliny Galikowskiej, specjalistki od flawonoidów.

Niedługo będzie miała wykład w Łodzi - 13 tego lutego w hotelu "Reymont". Gorąco polecam.

Zresztą jak wrzucicie w wyszukiwarkę to znajdziecie sporo informacji i na jej temat i na temat flawonoidów.

Jeśli ktoś ma życzenie wyślę nagranie z wykładu. Komentarze mile widziane.

Lucyna Wiewiórska

3 komentarze:

  1. Dziękuję, wspaniała rzecz,jak z opisu wynika. Pytanie; gdzie go kupić?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń