O mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Wiek kobiety nic nie znaczy, można olśnić w wieku dwudziestu lat, być czarującą po czterdziestce i mieć nieodparty wdzięk przez resztę życia" - Coco Chanel

poniedziałek, 29 września 2008

Przebarwienia posłoneczne. Jak sobie z nimi radzić?

Po wspaniałych wakacjach, kiedy już prawie zeszła nam opalenizna, z przerażeniem obserwujemy jak odsłaniają się na naszej skórze ciemne nierówne plamy, albo sieć drobniutkich czerwonych naczynek. No cóż, najczęściej było tak, że nie żałowałyśmy sobie tego dobrodziejstwa jakim jest słońce, a teraz zbieramy tego owoce.
Rośliny mają coś takiego co nazywa się flawonoidami i nie mogąc jak my schować się pod parasol zwiększają ilość flawonoidów tuż pod skórką i w ten sposób chronią się przed destrukcyjnym działaniem promieni UVA i UVB. My do pierwszej obrony mamy pigment, który organizm wysyła na ratunek na powierzchnię skóry, a że nasza natura nie wyposażyła nas Słowian w dużą jego ilość to po letnich wojażach zauważamy go w postaci niestety brzydkich przebarwień. Z metod, które mogą pomóc nam rozjaśnić naszą skórę polecałabym poza złuszczaniem mikrodermabrazją i kwasami, światło lasera IPL. I to nie polecam czekać, aż plamy się utrwalą, tylko podziałać na świeże przebarwienia. Światło lasera IPL wybiórczo pochłaniane jest przez melaninę, podgrzewa komórki zawierające barwnik powodując ich zniszczenie.
Jednakże trzeba pamiętać by chronić naszą skórę i unikać nadmiernej ekspozycji na słońce. Przy skłonności do przebarwień szczególnie.
Należy wiedzieć że:
- Trzeba być przygotowanym, że przebarwienie nabierze ciemnego koloru "gorzkiej czekolady".
- Następnego dnia po zabiegu rozpocznie się proces łagodnego złuszczania i będzie on trwał około 2 tygodnie.
- Zalecana jest seria 3-5 zabiegów powtarzanych co około 3-4 tygodnie
- Nie należy narażać skóry podczas trwania leczenia na promienie słoneczne, czy też solarium
- Należy również stosować kremy rozjaśniające i kremy z wysokim filtrem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz